A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #

WSRH lyrics : "Szkoła Wyrzutków Poeta Napalmu"

Waruj łaku, słabym znikamy z radaru
Nie marudź, Hip-Hop to nasz pierdolony nałóg
Pocałuj złoty pierścień, ukłoń się swemu panu

Mamy miłość do fanów, a hejterom chuj w !@#*
Klapa od fortepianu spada Ci na palce
Rozpoczynamy szarże, przedziurawiam pancerz

Przeciwnikami gardze, a twoje pseudo punche
Są głupie jak kupowanie kwiatów gumowej lalce
Zdarte łby, bit tłusty jak biskup

Trudno będzie Ci narzekać trzymając kutasa w pysku
Porywam turystów do nieoznaczonej R-ki
Handel oraganami, wrócisz do domu bez nerki

Wóda i koncerty, w samo sedno strzał
Mam jak Fredo Starr słowa, które przetną stal
Mój styl jak Wolverine jest wykuty w adamantium

I nadal sram na chłam w każdym popularnym radiu
Naciągnięty harpun, głos jest moją bronią
Wersy tak okrutne jak naga Yoko Ono

Mikrofony płoną- honor, przyjaźń, duma
S!@$&aj twój idol rapu właśnie umarł .


Ref.:
Mam wrażenie, że w Polsce dobrych kapel brak
Rządze rapem brat, zwalam z nóg jak uppercut

Własny patent mam i robie to w swoim slangu
Uwielbiam zapach napalmu o poranku . [2x]



To nie rap dla pochwał, bryle popraw, lont odpal
Nim wejdziesz do tej gry, oddziel zło od dobra

Nigdy nie pluj pod wiatr, bo wiesz jak na tym wyjdziesz
Robimy hardcore jak Billy Danze i Lil Fame
To już nie mixtape, przyszedł czas na album

F1 w towarzystwie Gokart'ów
Klub winowajców - rodzina Adamsów
Najlepsi z najlepszych jak WC i Ice Cube

Nadal brak snu, wali rap na klatkach
Typowo Poznański Styl, a flow jak z Bangdaus'u
Słucha dziatwa, bo wobec niej zawsze fairplay

Jak Maiken Lorendy cała reszta śni o fame'ie
Mayday to WSRH na tej szóstej
To coś co zanim mrugniesz zatańczy z twoim mózgiem

I chuj z twoim gustem, nie muszę się podobać
Gram dla siebie, gram by nie zwariować
I dopóki buja głowa puls wybija rytm

I będę kłaść na bit te swoje szyfry
Yszty, będę wkurwiać hejterków
Bo w przeciwieństwie do nich Hip-Hop noszę w sercu .


Ref.:
Mam wrażenie, że w Polsce dobrych kapel brak

Rządze rapem brat, zwalam z nóg jak uppercut
Własny patent mam i robie to w swoim slangu
Uwielbiam zapach napalmu o poranku . [2x]

Submit Corrections