Ten utwór musial powstac. Szczesliwym ukladem zapowiada dwa nadchodzace projekty: producencka plyte Sakiera oraz solowy album Rovera. Takie zestawienie nie jest przypadkowe. Dla obu twórców zapowiadane plyty to, tzw. najwazniejsze projekty w zyciu.

Rover:

"Wszystko wskazuje na to, ze powstajacy album bedzie inny, niz to, co do tej pory robilem. Podobnie jak autobiografia przepelniony refleksjami, rozwazaniami, obserwacjami, poplatana przeszloscia. Mocno uciekam od nazywania wypuszczonego singla ?smutnym". To jest refleksja, moja refleksja nad przeszloscia z nadzieja na lepsza przyszlosc, która wybrzmiewa w ostatnich wersach. Podobnie jak w przypadku Kalejdoskopu, tak i tutaj nie moglem pominac kwestii doswiadczeń, emocji itp. Rozliczalem w końcu 25 lat zycia. Utwór pozwolil mi zamknac kolejny rozdzial i tutaj chcialbym udzielic wiecej informacji... Jednak nie jest to jeszcze wlasciwy czas. Ten czas dopiero nadejdzie".

Sakier:

"Witam, chcialbym podziekowac Roverowi za mozliwosc udzialu w tym projekcie. Nie spodziewalem sie ze bedzie mi dana taka szansa po tylu latach w hip-hopie. Chcialbym podziekowac równiez wszystkim tym którzy pomimo tylu lat zaciskali ze mna zeby i pchali do przodu ten wózek, chociaz nie raz bylo pod wiatr.
Jedno jest pewne WARTO BYLO MIMO WSZYSTKO ?PES"!!!"