Powiedz mi, prosze, ze we mnie wierzysz
Powiedz, ze choc troche mam juz dosc tej gry
Jestem soba, jak zwykle dostaje po dupie

Jestem tylko czlowiekiem, mam juz dosc, uwierz
No bo ile mozna, wszstko sie spierdolilo
W sumie czy tak bardzo? az tak dobrze bylo?

Mam dosc tego zycia, mam dosc swojego zycia
Czasem je kocham, taki ze mnie hipokryta
Przechodze te stany, odizolowany

od swiata ktory kurwa szczerze mna gardzi
chce dobrze, na prawde kurwa chce dobrze
ale Ty na pewno inne zdanie masz o mnie

nic nie jest proste, wszystko jest takie glupie
czasem chcialbym miec to wszystko po prostu w dupie
i jebie mnie to, co sobie o mnie, pomyslisz

zanim wyciagniesz wnioski, poznaj me mysli.