KRYCHA lyrics : "Fakt"
Pozostanie, poslizgniesz sie
Na lodzie glowe zbijesz o
Kamień liryka pozostanie tak
Jak na tym bicie moje znamie,
Krycha nic nie pozostawiam dla
Ciebie panie, Cisne dalej
Moglbym do paru tematow wrocic
Ale nie chce sie z Toba klocic
Dalej robie to gowno ktore nazywam
Ma muza, ktore nuce w nocy
Pisze bo pozno lecz nigdy za pozno
Na rozgrzewke na luzno flow inspiruje
Mnie nie mowie trudno tylko
Rzucam sie na gleboka wode
Umiem plywac wiec moge fakt
Faktem pozostanie nie slucham
Twojego zdania, bo mam wlasne
W twoje mam wyjebane, gdybym mial sluchac kazdego
Po kolei dawno bym sie powiesil
Na tych trackach suchej nitki
Nie pozostawiam taka ta wiara
W mamahuane kazda osoba wierzy
Ze jej nadmiar leczy daje kopa lzej
Sie lezy flow utrzymuje na poziome
Pierwszej wierzy druga pozostawiam
Dla tych lepszych, latwiej sie edukowac
Gdy ma glowa pusta jak korona,
Puszczam to w obieg a ty posluchaj
Co ma do powiedzenia moj czlowiek.
Puszczam to w obieg a ty posluchaj
Co ma do powiedzenia moj czlowiek.
Faktem nie lada moment mozesz
Skończyc sluchac ta opowiesc
Chwile stracone chwile ulotne
Zapadna w pamieci na zawsze,
Jak pierwszy joint rozpalany
Na osiedlowej lawce.
Fakt ktory zacznie sie lada moment
ZBlizy Cie do mnie, bowiem wiem co
Kto mysli o mnie, co kto mowi za
Plecami o mnie, falszywosc ludzka
Mieszam dzisiaj z betonem zamykam
Drzwi nie uslyszysz juz o mnie.
Nie musisz tego sluchac, nawet nie
Wiesz ktora to juz zwrota rozpalony
Jak po prochach ksztusisz sie i
Zaczynasz szlochac, poka poka track
Ktory wybija nas, was to tylko moze
Krawczyk uratowac, my trzymamy sie
Razem, mam to gleboko kto za sutki
Trzyma twoja mame, pojechane takie
Drogie panie, faktem jest to ze sex
Leczy dla was liczy sie ilosc, dla
Nas wasz przebieg jedna ruda biede
Klepie a przebiegiem dorownuje fordowi
Escortowi rocznik 1997. Fakty ludzie
Pieniadze to dla tych co szlifuja
Forme, nawet jak nie wyrabiaja
Normy nie mozna sie poddawac bo
Mozesz od losu kopa dostac i nie
Submit Corrections