ENEJ lyrics : "Skrzydlate Rece"
Nie widzial slonca ani nieba tez
Ojciec mu wrogiem, mamy nie znal wiec
Samotny ciagle wital nowy dzien
'Dlaczego ja' tak Boga pytal sie
'Naprawde skrzydel tych nie moge miec'
Rozlozyl rece, 'Chyba tego chce'
I jego oczy mowia 'Lec'...
Raj ktorego noca pragniesz
Tak jak ja
To niebo, to raj
Dalej dalej prosze lec, prosze gnaj...
Kolejny dzien, kolejna taka noc
Kiedy pokochac go nie mial kto
A ile mozna modlic sie o lont
Ktory zaplonie kiedy chcialby on
Zalany lzami, śnilo mu sie ze
Ze jego dusza juz umie latac
Rozlozyl rece, 'Chyba tego chce'
I jego oczy mowia 'Lec'...
Raj ktorego noca pragniesz
Tak jak ja
To niebo, to raj
Dalej dalej prosze lec, prosze gnaj...
Zobacz chlopaku
Za sen oddaleś zycie a wiec
Blagam cie lec, pora juz na ciebie tez
Skrzydlate rece ma Bog
Oddal je Tobie za bol
Klaniaja sie abyś je zalozyl juz
I polecial gdzie ten wymarzony raj
Raj ktorego noca pragniesz
Tak jak ja
To niebo, to raj
Dalej dalej prosze lec, prosze gnaj...
Submit Corrections