A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #

DONATAN RÓWNONOC lyrics : "Nie lubimy robić Borixon, Kajman"

Gnoj wyrzuciles?
- Wynioslem.
- A kurom to Ty nasypales?

- Nasypalem.
- A Ferrari zes zatankowal?


Donatan... Rownonoc... BRX, Kajman...



Ref.
Nie lubimy robic, lubimy sie wozic.
Nie wiesz o co chodzi? Nie dla wszystkich Slowian. [x2]



[BRX]

Nie dla nas robic w polu, to wiedzialem juz w przedszkolu,
potem przez cala szkole pozdrowienia dla profesorow.
Nie dla nas gruba tyra, nie chce nam sie wychodzic z wyra,

jest robota, dajemy dyla, pijemy wodke, jest psycho killa.
Gdzies z !@$&plem siejemy lenia, mamy w chuj spraw, jest rozkmina,
w wiejskim barze szamiemy sledzia, co przynosi nam pani Krystyna.

Zalewamy go spirytusem, robimy balagan i to jest kluczem,
nic mi sie nie chce, nic nie musze, nie ukrywam, ze mam slowiańska dusze.
Odurzam sie niezlym sprzetem, nie mam roboty i jest pieknie,

nie masz sily, to jestes ze mna i ja to potwierdzam i to jest swiete.
Jedziemy sobie z wyrobem, a mamy tu tego pelne zastole,
jest tu Donatan i kilku !@$&pli, ktorzy sie drapia leniwie po czole.

O-ol, co oni tu robia, moj kochany Boze?
Tak wyglada tu rownonoc, milo powitac, tu jest dobrze.



Ref.
Nie lubimy robic, lubimy sie wozic.

Nie wiesz o co chodzi? Nie dla wszystkich Slowian. [x2]



[Kajman]
Nie mam czasu za wczasu sie martwic, w banku nie mam kasy,
jak kazdy mlody Polak, mam w chuju ZUS i podatki.

Caly rok chce zalowac, tyrac w pocie czola na wczasy,
marzyc o szklanych domach, obserwowac gieldowe wpadki.
[???]

Mama mi mowila, ziomek: "Ucz sie, pracuj, zdobadz zone.",
tata na to: "Baw sie chlopcze, jeszcze sie urobisz po lokcie.

Submit Corrections