Najlepszy polski trap prosto z Kalafiorni.
Ucinając wszelkie spekulacje cały tekst jest efektem współpracy muzycznego trio, każdy wers wyszedł z trzech osób na raz - wiecej swagu.


Refren:
Lejem dżaka z kranu, idziem dalej w bajla,
Sypie koks ze dzbanu, idziem dalej w bajla,

Ale ze mnie Rambo, idziem dalej w bajla,
wsiadam w złote lambo, jedziem dalej w bajla,


Wciąż mie pytajo po kiego ten trap robie,
Sprawa mysle, że jest jasna, licze że zarobie,
Nadchodzi nowa era, usłyszysz bangiera,

Smaże tego bita, siekiera
W sobotnie po południe płyne tu z !@$&plami ,
Między basenami, słońce świeci, tańczą z nami.

Dmucham pontonik, na "Świerka" wszystkie biegną,
Gdy tylko go zobaczą, z wrażenia raczej zbledną.
Hej mała, masz ochotę na bułkę z kremem?

Jeśli nie to schabowy, tudzież gofry z dżemem.
Jak magnes przyciągm wszyskie, chwila zjem kebaba,
Nie da się ukryć że cnotka z ciebie słaba.


Refren x2


Idziem dalej, szukam klubu, tak po całym mieście
Jaram lufe, mrowi ciało, czuje się jak w ciescie
jade metrem, wszyskto błyszczy, tak po całym mieście

wchodzim w lokal, dinxu nie ma, gdzie wszystkie jesteście.
nagle patrze drzwi otwiera, całkiem nezła sztunia
siema laska, co u ciebie? gdzie twoja mamunia?

dobrze sie sklada, jeśli jesteś sama
barman to mój dobry !@$&pel, bedzim pic do rana
nie lej dżaka nie lej dinxu, dawaj mi szampana

kielich w łapie, flesz na biuście i na instagrama
#fatlegs #njuskul, rób nastepną fotę
Nie myśl sobie żeś jedyna, jak w każdą sobote.


Refren x2


Na parkingu stoi tylko jedna zacna fura,
moje lambo błyszczy zlotem, twoje - miniatura,
Pędzim drogą, pełną dziur, jade na czerwonym

mijam gliny, nie dbam o to, jak błogosławiony
Widze wille zajebista, chyba raczej moja
Wbijam w parkiet, spuszczam glowe, obrzygana zbroja,

Twoja dziunia leci do mnie, niezła z niej dziewoja,
Wszystkie leco na mnie, co mam zrobić, jaka paranoja.
Schodzi faza, już zasypiam, nalej troche wódy,

wyjmuj bongo kładź je na stół, walnę z grubej rury.
Ide w kime, widze chmurki, ale kac morderca
to odpowiedz na pytanie, nasz trap cie usmierca.