Jest opcja, jest opcja,
bardzo w chuj mega opcja
Spoko opcja, owocna opcja, opcja.

Wbija kolo, wysokości wieżowca!
Sprawa tak wygląda,
że ktoś tu do Was nadciąga.

O wysokości king konga,
koleś co bali z bonga !


[1]
Yo Bumszakalaka! Spierdalaj!
Nie drgnął Hakan, jak William Gallas.

Zapora nie do przejścia, moja obrona jest zawzięta
i trzymam balast, jak na linie koleś co oszalał!
Cóż winny kwiat jest temu że pachnie?

Cóż winny ja, że jebie ode mnie rapsem?
Cóż winny hejter, gówno warty bez racji?
Cóż winny rap Twój, pełen handry?-weź zgadnij!

Kicikici ej! Veni Vidi Vici I'm!
Nie doszukuj się przyczyn, no bo nie masz na co liczyć,
przy czym wchodzę se na szczyty, tam gdzie Ty nie widzisz

hmm i mogę Ci pożyczyć, skillu trochę bo jest byczy!
Mam go zanadto, aż tam ponad to
co mi wpadło, jak na posiadłość typów patrol!

Bez kitu mi tu jak w imadło, do bitu z gadką.
Typom się pobladło, a ja nadal gardło w ruch!
Stój! Twój postój!

A mój ruch, a Ty do snu!
Popoprostu się posmuć weź
odejdź bo gościu, prosto z mostu masz w łeb o!

Czikiczikicziki beng! Z gana i leżysz.
I ty i Ty i Ty fejk! On was namierzył
I nabroi bo majk w dłoni dopierdoli mikrofon i

bo ma pomysł by to zrobić i kryptonim nie anonim!

[O MAJ REFREN]

O Maj Gad! Kot Hak!
Masz przejebane tak na 1! 2!
A on jak kat, cat- Kot Hak!

MTC pewniak to na bank!
x2


[2]
Cóż winny jest świat temu że jest?
Ty wychowujesz się w nim? Hmm-ja też!

Jednemu idzie to OK! A drugiemu nie,
dlatego ktoś jest na "Oł Yea!", a drugi taki na"Idź se".
Odejdź. Po chuj mam z Tobą gadać?

Jesteś tak zwyczajny, chce mi się płakać ;(
Zero w Tobie czegoś, za grosz animuszu
aby żyć z dozą luzu i finezji na której kurzu

nie zostawiam nigdy! Luzu mam tyle co ikry
by na bić dziś zajebisty styl na łak pizdy!
W karabin ci rozpiździć te pozostałości co masz,

taki kicz i jestem big jak Pun!
Masz coraz więcej na talerzu?
Uważaj, co z niego spada!

Bo wiesz od keszu dostaje się świra.
uważam- że ludziom odpierdala.
Naraz tak, że zaraz, dość mam typa bo ofiara

unosi mi się jak kotara, a ja misiek sobie nie pozwalam.
Abyś się wygrażał, mnie obrażał i się uważał
za Bóg wie kogo, bo tacy jak Ty chuja mogą!

Nie lubię was, też mi nowość, jak marnego prowo no bo
po to tylko żeby, naokoło zrobić szum kolo?
systemy we łbach a nie nam, ja się mam, się wam pierdolą!

A mi nakazano takim typom dawać ojom ojoj!
Czuj!Łap!Chwytaj!Łapiesz? Jak wchodzę z rapem?
To nie miej tego za atrapę, no bo Ostrów jest na mapie.

|Miasto wysokich lotów, kotów co zeszły z płotów
po to by narobić, nijakim takim tutaj w chuj kłopotów


[O MAJ REFREN]
O Maj Gad! Kot Hak!
Masz przejebane tak na 1! 2!

A on jak kat, cat- Kot Hak!
MTC pewniak to na bank!
x2